Finanse osobiste, czyli ile zdrowia kupisz za pieniądze? [Podcast Na Zdrowie #024]

wpis w: Podcast | 1

Opis: Codziennie z nich korzystamy, są nam potrzebne od wczesnego dzieciństwa do ostatnich lat życia, zależy od nich nasza jakość życia, bezpieczeństwo i rozwój. Dodatkowo – niewiele o nich wiemy i mamy o nich błędne, a nawet szkodliwe przekonania. Mowa tu o pieniądzach – temacie trudnym, ale niesłychanie ważnym. Z tego odcinka Podcastu Na Zdrowie dowiesz się podstaw na temat pieniędzy – tego czym są, jak działają, co robić, aby mieć i więcej i dlaczego pełnią tak istotną rolę w odniesieniu do zdrowia i jakości życia.

Podcast Na Zdrowie

Nagrania, dzięki którym Twoje zdrowie, jakość życia i efektywność osobista wznoszą się na jeszcze wyższy poziom

Słuchaj odcinka

Nie wiesz jak zacząć? Sprawdź poradnik: Jak słuchać podcastów, czym one są i dlaczego warto?

Słuchaj Podcastu na Youtubie

Oznaczenia czasu

00:00 Start
00:24 Wprowadzenie
02:49 Co to jest pieniądz i jak działa? – Historia pieniądza
05:37 Wartość pieniądza – prawo popytu i podaży
07:47 Ile się zarabia i dlaczego tyle?
16:37 Dlaczego pieniądze są tak ważne w życiu? – Przekonania na temat pieniędzy
20:41 Dbanie o zdrowie
23:12 Poprawa relacji ze znajomymi i rodziną, emocje i kłótnie
25:12 Wypadki i nagłe zapotrzebowania
27:27 Samorealizacja i możliwości (np. zakup usług zdrowotnych)
29:22 Podstawowe zasady związane z finansami
35:18 Jak mieć więcej pieniędzy? – Jak więcej zarabiać?
38:13 Jak dorabiać dodatkowo?
39:52 Jak zarabiać więcej ze zwykłej pracy?
42:31 Jak oszczędzać?
47:21 Budżet domowy
50:09 Jak inwestować? Zasady i wskazówki
56:56 Inflacja i poziom zysku z oszczędzania i inwestowania
59:21 Jak odkładać i inwestować, aby było to bezpieczne lub aby osiągnąć największe zyski?
1:05:29 Wartość netto
1:07:33 Podsumowanie
1:18:45 Zakończenie

Linki/źródła/wzmianki

https://www.youtube.com/watch?v=T07EnGbGe3g
https://www.nbportal.pl/wiedza/prezentacje/historia-pieniadza
https://www.bankier.pl/wiadomosc/Mediana-plac-w-Polsce-pazdziernik-2020-r-8228548.html
https://inwestomat.eu/
https://www.pomysloprzyszlosci.org/att/pdf/Dlaczego-zarabiamy.pdf
https://marciniwuc.com/przekonania-biednych-polakow/
https://marciniwuc.com/jak-pozbyc-sie-dlugow-w-12-miesiecy/
https://marciniwuc.com/fbo-049-jak-przygotowac-budzet-domowy/
https://marciniwuc.com/fbo-050-budzet-domowy-pytania-i-odpowiedzi/
https://jakoszczedzacpieniadze.pl/budzet-domowy-2020-szablon-arkusz-excel
https://marciniwuc.com/bedziesz-biedny-czy-bogaty/
https://forsal.pl/artykuly/522618,rybinski-skad-sie-bierze-bogactwo.html
https://www.wykop.pl/link/6505751/w-warszawie-cena-mieszkania-odpowiada-23-latom-placenia-czynszu-w-dublinie-11/
https://infowire.pl/generic/release/653711/54-proc-polakow-splaca-kredyt-lub-pozyczke-ale-tylko-co-4-osoba-sprawdza-czy-ja-na-to-stac#_ftn4
https://businessinsider.com.pl/gospodarka/rzad-pokazal-jak-naprawde-zarabiaja-polacy-26-mln-ponizej-placy-minimalnej/eslhc1q?srcc=ucs
https://300gospodarka.pl/news/ponad-22-tys-zl-brutto-miesiecznie-tyle-trzeba-zarabiac-aby-byc-w-top-1-polakow
https://obserwatorgospodarczy.pl/2022/02/07/kto-zarabia-w-polsce-najwiecej-stawke-deklasuja-wysocy-urzednicy-panstwowi/
https://www.wykop.pl/link/6507801/przeskok-cywilizacyjny-procentowy-wzrost-pkb-w-ciagu-ostatnich-30-lat/
https://forsal.pl/praca/wynagrodzenia/artykuly/8299196,zarobki-w-polsce-srednia-mediana-gus-ile-naprawde-zarabia-sie-w-polsce.html
https://wynagrodzenia.pl/zarobki-w-polsce
https://www.polskawliczbach.pl/#rynek-pracy
https://sedlak.pl/zarobki
https://software.rajivprab.com/2021/12/26/my-path-to-financial-independence-as-a-software-engineer/
https://www.pensjometr.pl/wynagrodzenia-w-kraju
https://businessinsider.com.pl/twoje-pieniadze/bogaty-czlowiek-granica-bogactwa-cbos/zkmbegb
https://www.lendi.pl/blog/7-aplikacji-wspierajacych-zarzadzanie-finansami-czyli-domowy-budzet-pod-kontrola/
https://www.youtube.com/watch?v=sr4jH-BziM8
https://pl.wikipedia.org/wiki/Pieni%C4%85dz

Transkrypt

Wstęp

Jest takie powiedzenie, że “za pieniądze zdrowia nie kupisz”. I z pewnością możemy je wrzucić do jednego worka z innymi, najbardziej nieprawdziwymi, kłamliwymi i szkodliwymi powiedzeniami i wierzeniami. Za chwilę wyjaśnię dlaczego.

Słuchasz Podcastu Na Zdrowie. Podcastu o zdrowym i efektywnym funkcjonowaniu. Temat tego odcinka dotyczy pieniędzy. Tematu trudnego, skomplikowanego i w wielu przypadkach niezwykle emocjonującego. Jednocześnie tematu bardzo, ale to bardzo ważnego, warunkującego w ogromnym stopniu całe nasze życie. Za moment oczywiście wyjaśnię dlaczego ten temat jest tak ważny, ale najpierw sobie chwilę… ponarzekam 🙂

A chciałbym przede wszystkim ponarzekać na ogólny brak świadomości ludzi w naszym kraju w odniesieniu do finansów osobistych, zarabiania, oszczędzania i inwestowania. W Polsce bardzo często pieniądze są tematem tabu. Czymś, co każdy wie, że jest, ale jednocześnie czymś, o czym nie chce się mówić. Niewiele osób mówi o tym ile zarabia, ile wydaje, ile posiada. Dla wielu jest to wstydliwe, dla wielu jest to ingerencja w sprawy prywatne. I nie widzę w tym nic złego. O wiele większy problem widzę w tym, że brakuje nam edukacji finansowej. Zdecydowanie brakuje nam wiedzy zdobywanej z jakichkolwiek źródeł na temat pieniędzy. Wiedza, przekazywana w szkole jest niewystarczająca. Co prawda teraz jest już lepiej niż było kiedyś, ale sam ze szkoły nie wyniosłem niestety konkretów w postaci solidnej wiedzy na temat finansów osobistych. I to jest właśnie to, na co narzekam – oraz jednocześnie to, co pokonuję w tym odcinku podcastu. Po prostu tak już mam, że łatam swoje słabe ogniwa i poszerzam wąskie gardła. Nie wyniosłem wiedzy na temat finansów ze szkoły, więc zdobyłem ją sam, ze źródeł internetowych, książek i praktyki. I jako że temat uznaję za niesamowicie istotny, to chcę się nim z Tobą podzielić. Nic na tym nie tracę, a co więcej – nawet zyskuję. Im więcej jako populacja wiemy o finansach, tym lepiej dla nas wszystkich. Jeśli Ty dzięki edukacji w ciągu kilku lat podwoisz swoje zarobki – to zwiększy się szansa, że np. kupisz moje usługi. 

Chciałbym dodać tylko, że nie jestem licencjonowanym doradcą finansowym, a treści zawarte w tym podcaście mają charakter informacyjny i edukacyjny. Ale kończąc ten przydługi wstęp, przejdę do pierwszego głównego wątku, czyli opowiem dlaczego pieniądze są tak ważne w życiu… albo nie. Najpierw zacznę od czegoś, co jest na samym początku.

Co to jest pieniądz i jak działa?

Historia pieniądza

Przenieśmy się do czasów odległej historii. Nie ma jeszcze cywilizacji, ale są jej początki. Ludzie zajmują się różnymi rzeczami. Niektórzy polują i zdobywają jedzenie, inni tworzą przedmioty przypominające buty i ubrania, jeszcze inni tworzą narzędzia i miejsce schronienia. Prawdopodobnie większość osób z tamtych czasów zajmowała się wszystkim po trochu i pracowała głównie na własne potrzeby, ale w którymś momencie ludzie zauważyli, że nie da się być we wszystkim dobrym. Zaczęły powstawać specjalizacje i po prostu jedna osoba więcej czasu przeznaczała np. na obróbkę żywności, inna na budowanie schronienia, jeszcze inna na tworzenie narzędzi czy opiekę nad potomstwem. Jako, że każdy osobnik ma swoje własne potrzeby i możliwości, to czasami będzie mieć nadmiar tego, co sam tworzy lub robi, a czasami to jemu będzie czegoś brakowało. Pierwsze, co przychodzi na myśl, to po prostu wymiana dóbr. Ja dam Ci narzędzia, Ty dasz mi jedzenie. Ja wybuduję chatę, ty zaopiekujesz się dziećmi. Ja wyprodukuję tobie buty, ty zrobisz dla mnie skórzaną pelerynę. Tego typu wymiana nosi nazwę barter i jest to po prostu wymiana dóbr i usług bez użycia pieniądza. No właśnie, pieniądza. W przypadku wymiany barterowej czasami trudno jest osiągnąć równą wartość pewnych towarów lub usług. Np. ile jedzenia jest warte wybudowanie chaty? Pewnie całkiem sporo, nawet tyle nie zjemy zanim się ono zepsuje. Co prawda możemy umówić się tak, że za wybudowanie chaty ktoś będzie dostarczał jedzenie regularnie przez jakiś czas, ale to może być kłopotliwe. Ktoś mógłby zatem zapłacić w zwierzętach, ale przecież nie zawsze są warunki aby je hodować. No i w końcu, jeśli ty chciałbyś kupić coś drobnego, to w jaki sposób podzielisz swoje towary, jeśli posiadasz np. tylko zwierzęta? Przydałaby się więc jakaś forma uniwersalnego towaru, który nie traciłby na wartości z czasem, można by go było łatwo gromadzić i po prostu wymieniać za różne towary i usługi. Mowa tu o pieniądzu, który wyewoluował dość naturalnie i z początku były to m.in. muszle, kamienie, kruszce i metale szlachetne. Z czasem powstały sztabki i monety np. ze złota i srebra. Następnie po tym powstały banknoty, czeki, a w ostatnich latach doczekaliśmy się pieniądza elektronicznego, w formie cyfrowego zapisu w banku.

W dużym skrócie: pieniądze to uniwersalny towar, który możemy łatwo wymieniać za różne przedmioty i usługi. My, wykonując pracę zarobkową dajemy komuś jakąś usługę lub wytwarzamy towary, w zamian za to otrzymujemy ekwiwalent pieniężny.

Wartość pieniądza – prawo popytu i podaży

Wartość pieniądza ustalana jest przez rynek.

Wyobraź sobie, że żyjesz w mieście wiele setek lat temu. Jest to duże miasto, w którym mieszka około 10 tysięcy osób. W całym mieście jest tylko jeden szewc i aż 50 osób produkujących czapki. Taka sytuacja sprowadzi się niemal na pewno do tego, że butów będzie brakować, a czapek będzie w nadmiarze. Jeśli tak będzie, to oznacza, że ludzie będą chcieli zapłacić za buty więcej, oby tylko je otrzymać. Natomiast czapek może być tak wiele, że nikt już nie będzie chciał ich kupić. Siłą rzeczy, ich cena będzie spadać. Podobnie jest w dzisiejszych czasach. Produkty i usługi, których jest niewiele, ale są wartościowe, będą drogie, ponieważ ludzie są gotowi zapłacić za nie więcej. Natomiast produkty i usługi, których jest w nadmiarze, będą tanie. To, co tutaj opisuję odnosi się do prawa popytu i podaży. Im więcej osób chce mieć dany towar lub usługę, tym większa będzie jego cena. Natomiast im większa jest podaż danego produktu lub usługi, tym bardziej ich cena będzie maleć. Jeśli więc usługę specjalisty trzeba zapłacić np. 150 zł, to oznacza, że ktoś jest gotów tyle za tę usługę zapłacić. Gdyby było więcej specjalistów świadczących takie same usługi, w ten sam sposób, ich cena być może by spadła. Gdyby było mniejsze zapotrzebowanie – cena również zapewne obniżyłaby się. Natomiast, gdyby wzrosło zapotrzebowanie – cena również wzrosłaby.

Popatrz na prosty przykład w nawiązaniu do pandemii koronawirusa: Kiedyś opakowanie maseczek chirurgicznych kosztowało około 3 zł za 50 sztuk. W chwili, gdy wybuchła pandemia wzrósł popyt na maseczki. Towar był ograniczony, a znacząco zwiększyło się zapotrzebowanie. Cena szybko wzrosła do nawet 50 zł za 50 sztuk, czyli ponad piętnastokrotnie. W zdrowym rynku i w zdrowej gospodarce, ceny kształtują się dość powoli i zmieniają się płynnie. Można powiedzieć, że po prostu adaptują się do zapotrzebowania.

Ile się zarabia i dlaczego tyle?

Ten podcast nagrywany jest w pierwszej połowie 2022 roku. W tej chwili mamy do czynienia z całkiem sporą inflacją i mam nadzieję, że nie zamieni się ona w coś o wiele groźniejszego. W każdym razie, aktualnie średnia krajowa wynosi około 4300 zł, ale oddająca większą rzeczywistość mediana to 3600 zł. Podaję tutaj wartości netto, czyli na rękę, ponieważ uważam, że zarobki brutto to jak podawanie długości penisa razem z kręgosłupem. Ponad 60% populacji zarabia poniżej średniej. Minimalna krajowa w 2022 to 2363 zł. To pokazuje, że większość z nas zarabia niewiele. Średnia jest zawyżana przez osoby zarabiające jej wielokrotności. Blisko 1/3 populacji polski zarabia między 50, a 75% średniej krajowej. Weźmy też pod uwagę, że zarobki mocno różnią się w regionach. W miastach wojewódzkich zarobki są znacznie wyższe niż na prowincjach. W bardzo małych miastach zdecydowana większość osób zarabia w okolicach minimalnej lub niewiele więcej niż 1,5 minimalnej pensji. W Warszawie natomiast, mało kto zarabia minimalną. Oczywiście wiem o tym, że wiele osób dorabia sobie np. w usługach czy bierze nadgodziny, ale chyba nie chodzi o to, aby pracować przez 300 godzin miesięcznie. Mówię o liczbach, przyjrzyjmy się więc dokładnie temu, kto i ile zarabia. Będzie nam to później potrzebne. To oczywiście kwoty średnie, nie sugeruj się nimi sztywno. Jednak najpierw o czymś Ci przypomnę.

Chcę, aby zostało w Twojej pamięci, że pieniądz to po prostu uniwersalny towar, który możemy wymienić za inne towary i usługi. Jeśli chodzi o kwestie tego, ile zarabiasz, to działa dokładnie tak samo. Dostajesz wynagrodzenie proporcjonalne do tego, ile wartości dajesz społeczeństwu. Twoje zarobki również są kształtowane przez popyt i podaż. Im bardziej cenne są wartości, które oferujesz, tym więcej możesz zarobić. Im trudniej jest Ciebie zastąpić, tym więcej zarobisz. Omówię to na kilku przykładach:

Aby zostać lekarzem specjalistą, trzeba dobrze uczyć się w szkole średniej, zdobyć bardzo dobry wynik na maturze, przejść przez ciężkie, 6-letnie studia, następne kilka lat poświęcić na naukę specjalizacji i na końcu zdać trudny egzamin. Praca lekarza jest trudna, męcząca, wymagająca nauki i obarczona ryzykiem, dlatego wyceniana jest nawet na kilka średnich krajowych. Lekarz, zależnie od specjalizacji, sposobu pracy i jej ilości zarabia zwykle między 2 a 8 średnimi krajowymi, na rok 2022 jest to około pomiędzy 6000 a 30000 zł miesięcznie. Weźmy jednak pod uwagę, że zarobki z tych górnych widełek możliwe są zwykle tylko przy braniu bardzo dużej ilości dyżurów, a więc po prostu przy pracowaniu przez naprawdę wiele godzin w miesiącu.

Programista to zawód, który wymaga wysokiej wiedzy, cierpliwości, ciągłego uczenia się, zdolności rozwiązywania problemów logicznych i zdolności organizacyjnych. Mimo, iż programistą można zostać bez studiów, to aby zarabiać powyżej dwóch średnich krajowych, trzeba się sporo nauczyć. Najlepsi programiści potrafią zarabiać miesięcznie ponad 4-5 średnich krajowych. Weźmy jednak pod uwagę, iż praca programisty jest niezwykle obciążająca dla całego organizmu: mózgu, wzroku, kręgosłupa. Wielu programistów mimo świetnych zarobków kończy swoją karierę po kilku/kilkunastu latach.

Trener personalny to nieregulowany zawód, wymagający przede wszystkim umiejętności nauczania innych. Nie jest wymagane formalne wykształcenie, ale aby utrzymać się na rynku, trzeba mieć znaczącą, kompleksową wiedzę lub wybitne osiągnięcia sportowe, a najlepiej jedno i drugie. Dodatkowo przydaje się dobrą marką osobistą i obecność w mediach społecznościowych. Początkujący trener zarabia zwykle w okolicach średniej krajowej, ale taki, który ma wyrobione opinie, jest znany i jest skuteczny, może z powodzeniem zarabiać kilka średnich krajowych. Godzinowe zarobki trenerów personalnych wahają się w sporym przedziale, mniej więcej między 30 a 200 zł. 

Menedżer zespołu w średniej firmie to zawód wymagający dobrej znajomości działania firmy, umiejętności komunikacyjnych, liderskich i motywacyjnych oraz znakomitej organizacji. Taki menedżer zarabia zwykle między 1,5 a 3 średnie krajowe.

Pracownik fizyczny, np na budowie zarabia trochę mniej niż średnia krajowa, jednak gdy zwiększy swoją wiedzę, jego zarobki często przekroczą średnią. Innym przykładem pracy fizycznej jest zawód górnika. To o wiele bardziej męcząca praca, do tego w niebezpiecznych warunkach. Dlatego górnik zwykle zarabia więcej niż 1,5 średniej krajowej, a uwzględniając dodatki i staż, ponad 2 średnie.

Aby zostać kierowcą ciężarówki potrzebujemy odpowiedniego prawa jazdy oraz samej umiejętności jazdy. Jeśli jesteśmy gotowi jeździć na długie dystanse i nie wracać przez kilka dni do domu, bez problemu zarobimy nawet 2 średnie krajowe. Jeśli natomiast będziemy jeździć bardziej lokalnie, zarobki będą oscylować około średniej krajowej. Dodatkowo weźmy pod uwagę fakt, iż ta praca jest dość odpowiedzialna i niebezpieczna.

Jeśli natomiast zdecydujemy się jeździć busem między miastami albo po prostu być dostawcą, zazwyczaj zarobimy trochę poniżej średniej krajowej. Taki zawód dostawcy lub kierowcy busa nie wymaga wiele więcej oprócz prawa jazdy i kilku prostych umiejętności. Jest niewielki próg wejścia i kierowcę można stosunkowo łatwo zastąpić, dlatego zarobki nie są imponujące.

Sprzedawca w sklepie to jeden z prostszych zawodów. Zwykle nie wymaga żadnego wykształcenia, a tylko znajomości obsługi kasy fiskalnej i zdobycia informacji o sprzedawanych produktach i ofercie sklepu, a tego można się nauczyć w kilka dni. Dlatego w zawodzie sprzedawcy w sklepie, siedzącego przy kasie, zarobki są niewiele wyższe niż minimalna krajowa.

Jeśli natomiast weźmiemy pod uwagę zawody najmniej płatne (np. sprzątanie pomieszczeń, dozorca), to łatwo zauważymy, że po prostu nie wymagają one specjalnych umiejętności i kompetencji, nie stoi za nimi ogromną odpowiedzialność i nie wymagają one intensywnego myślenia ani intensywnej pracy fizycznej. Dlatego są przez rynek wyceniane najniżej.

Na końcu weźmy za przykład skutecznego, prosperującego przedsiębiorcę, prowadzącego firmę, w której pracuje ponad 50 osób. Niezależnie od branży, taka firma może mieć wielomilionowe obroty, a jeśli przekładają się one na duże zyski, taki przedsiębiorca może w skali roku mieć z takiej firmy np. kilka milionów złotych przychodu. W wielu przypadkach jednak sytuacja przedsiębiorców jest zupełnie inna, ponieważ reinwestują oni swoje zyski w firmę, zarabiając z pozoru mało, ale stale i w zaskakująco szybkim tempie powiększając swój majątek.

Mam nadzieję, że przez takie omówienie rozumiesz już dlaczego niektóre zawody są lepiej płatne, inne mniej. Im więcej wartości wnosi dany zawód i im trudniej jest zastępowanly, tym więcej inni są w stanie dać za to pieniędzy. Niektórzy, np. wybitni specjaliści lub przedsiębiorcy wnoszą ogromne wartości dla społeczeństwa, dlatego potrafią zarabiać dziesiątki, a nawet setki średnich pensji. Pamiętajmy jednak, że takich ludzi jest naprawdę mało, a pod pojęciem wartości należy rozumieć wszystko, za co inni gotowi są zapłacić. Ważne jest, aby rozumieć, że największa wartość to to, co po prostu jest kupowane, a nie co jest np. najważniejsze w chwili kryzysu. Oczywiście wartość różnych towarów i usług może całkowicie zmieniać się w czasie. Kilkadziesiąt lat temu przedsiębiorca prowadzący wypożyczalnię kaset VHS mógł zarabiać naprawdę dużo, jednak teraz ten biznes jest nic nie warty. Kasety zostały wyparte z rynku.

Przejdę do głównego wątku, a więc wyjaśnię dlaczego pieniądze są tak ważne w życiu, na co pozwalają i co możemy dzięki nim mieć, a także przedstawię konkretne wskazówki co robić, aby więcej zarabiać i więcej oszczędzać. Ale wszystko, w odpowiedniej kolejności.

Dlaczego pieniądze są tak ważne w życiu?

Przekonania na temat pieniędzy

Zacznijmy od kwestii naszych przekonań na temat pieniędzy. Często są one głęboko zakorzenione w naszej głowie, oparte o różne mechanizmy obronne, a gdy tylko próbujemy coś z nimi zmienić, nasze umysły od razu racjonalizują i intelektualizują wszelkie nowe przekonania. Jeśli to Ciebie blokuje, wróć do 7. odcinka Podcastu Na Zdrowie. Jeśli w Twojej głowie będą zakorzenione błędne przekonania, będą one Cię blokować przez cały czas. Potrzebujesz je po prostu zmienić, pozbyć się starych, zamienić je na nowe. W razie potrzeby nie bój się skorzystać z pomocy psychologa. Przyjrzyjmy się teraz konkretnym, błędnym, destrukcyjnym dla naszego zdrowia i jakości życia przekonaniom na temat pieniędzy:

  • Bogaty to na pewno złodziej; bogaci są chciwi – to usprawiedliwienia biednych ludzi, którzy opierają swoje przekonania o pojedyncze przypadki. W rzeczywistości jest zupełnie odwrotnie: to bieda skłania do kradzieży i to biedni ludzie są chciwi – ponieważ im brakuje. 
  • Bycie biednym jest szlachetne, a bycie bogatym to grzech i pycha – bierze się to z błędnych interpretacji i podobnie jak w poprzednim przypadku opiera się o wybiórcze przypadki. W rzeczywistości znowu jest tak, że to bycie biednym prowadzi do zaniedbań i niemocy pomagania innym.
  • Nie będę bogaty, bo jestem z biednej rodziny – pochodzenie z biednej rodziny pozwala uszanować pieniądze. Ja nie pochodzę z bogatego domu, ale raczej z przeciętnego – i dzięki temu szanuję każdą złotówkę. O wiele ważniejsze są wyniesione z domu umiejętności i przekonania. Jeśli jesteś w stanie zmienić przekonania i nabyć umiejętności, nie musisz być biedny, nawet pochodząc z biednej rodziny. A żyjemy dziś w takich czasach, że nawet pochodząc z najbiedniejszej wsi, mamy nielimitowany dostęp do źródeł wszelkiej wiedzy i szybko możemy zostać np. programistą – o ile tylko wystarczy nam dyscypliny i o ile nie blokują nas przekonania.
  • Aby mieć dobrze płatną pracę, trzeba mieć znajomości – to twierdzenie bardzo często opiera się o błędną interpretację słowa “znajomości”. Ludziom biednym często wydaje się, że znajomości to coś, z czym się rodzimy. W rzeczywistości znajomości się wypracowuje. Możesz być nikim z zawodu i pracować za grosze, nie mając żadnych kontaktów. Przyjdź np. na spotkanie Toastmasters i zostaniesz tam ciepło przywitany, o ile tylko chcesz zmienić swoje życie. Poznasz tam ludzi ambitnych, którzy zwykle zarabiają więcej od średniej krajowej. I tak oto w magiczny sposób zdobyłeś te mityczne znajomości. 
  • Pieniądze nie dają szczęścia; lepiej być szczęśliwym niż bogatym – tutaj mamy do czynienia z klasycznym błędem poznawczym, myśleniem dychotomicznym. Był o tym cały odcinek podcastu, numer 5. Otóż jedno nie wyklucza drugiego. Nie ma tu albo albo. Co więcej, większość badań naukowych mówi jasno – to brak pieniędzy koreluje z niższym poczuciem szczęścia. Brak pieniędzy obniża nasze możliwości i samoocenę, brak pieniędzy sprawia, że koncentrujemy się na nich ciągle, zamiast na rzeczach dających szczęście. To po prostu kompletny mit. Pieniądze są jak tlen. Jeśli masz ich mało, będziesz się dusić. Jeśli masz ich wystarczająco, będziesz czuć komfort. Jednak nie odczujesz ogromnej różnicy pomiędzy posiadaniem dużej i bardzo dużej ilości pieniędzy. Najważniejsze, aby mieć ich co najmniej dużo.
  • Gdy będę dużo zarabiać, znajomi przestaną mnie lubić – tutaj skomentuję to bardzo krótko: zmień znajomych. Otaczaj się ludźmi, którzy ciągną Cię do góry, a nie w dół.

Zapamiętaj jedną, ale kluczową rzecz: pieniądze pozwalają czynić rzeczy na większą skalę. Jeśli Ty chcesz czynić dobro, pieniądze pozwolą Ci czynić dobro na jeszcze większą skalę. Raz jeszcze, aby to zostało w Twojej głowie: pieniądze pozwalają czynić rzeczy na większą skalę. Nie warunkują tego, czy bogata osoba czyni dobro czy nie. Ty decydujesz. Pieniądze zwiększają zasięg Twoich decyzji.

Dbanie o zdrowie

W tytule tego odcinka pada kluczowe pytanie: ile zdrowia możesz kupić za pieniądze? Kiedyś kilkukrotnie spotkałem się ze stwierdzeniem, że “za pieniądze zdrowia nie kupisz”. Jako dziecko jakoś specjalnie się nad nim nie zastanawiałem, ale i tak wydawało mi się ono podejrzanie dziwne. Z czasem, wraz ze wzrostem mojej wiedzy zdałem sobie sprawę, że to powiedzenie jest po prostu fałszywe. Jest kompletnym kłamstwem. Za pieniądze możesz kupić ogromne ilości zdrowia. Pamiętasz z pierwszego odcinka podcastu co to jest zdrowie i jakość życia? Z czego się składają? Dla przypomnienia: zdrowie to dobrostan fizyczny, psychiczny i społeczny. Jakość życia jest utożsamiana z taką definicją zdrowia i rozszerza się jeszcze np. na środowisko, w którym żyjemy czy nawet ustrój polityczny. Mówiąc jeszcze prościej: zdrowie i jakość życia to wyznaczniki tego, jak dobrze nam się żyje, jak dobrze się czujemy z naszym ciałem, umysłem i środowiskiem. Ty, mój drogi słuchaczu lub słuchaczko, wiesz już doskonale, że za pieniądze możesz kupić mnóstwo zdrowia. Tak czy inaczej jednak wymienię teraz 10 przykładów, w których jasno przedstawię, jak możesz kupić zdrowie za pośrednictwem pieniędzy:

  1. Dostęp do prywatnej, profesjonalnej opieki medycznej
  2. Możliwość wykonania zaawansowanych, odpłatnych badań profilaktycznych
  3. Zakup zdrowej, nieprzetworzonej żywności pochodzącej z najlepszych źródeł
  4. Korzystanie z cateringu dietetycznego, dostarczającego zdrowej żywności i oszczędzającego czas
  5. Korzystanie z usług fizoterapeuty czy masażysty
  6. Korzystanie z usług trenera personalnego i dietetyka
  7. Korzystanie z usług dentysty w prywatnym gabinecie
  8. Możliwość współpracy z psychologiem, psychoterapeutą lub coachem
  9. Profesjonalne zabiegi medyczne, zdrowotne czy estetyczne, np. usuwanie żylaków, wyprostowanie krzywego zgryzu
  10. Zakup profesjonalnego wyposażenia np. ergonomicznego fotela, biurka o regulowanej wysokości czy wysokiej jakości materaca do spania, aby uniknąć bólu kręgosłupa

Tych przykładów mogę wymienić jeszcze co najmniej 20. W zasadzie można tak wymieniać w nieskończoność. Za pieniądze możesz kupić zdrowie, możesz wydłużyć swoje życie i poprawić jego jakość.

Poprawa relacji ze znajomymi i rodziną, emocje i kłótnie

Zwróć też uwagę na ważną kwestię. Kwestię relacji międzyludzkich. Jeden z filarów dobrego zdrowia. Czy zdarzyło Ci się być kiedyś świadkiem czyjejś kłótni? Albo samemu w takiej uczestniczyć? Jestem przekonany, że znacząca część kłótni, jeśli nie większość dotyczy właśnie pieniędzy. Pośrednio lub bezpośrednio. Niedostatek pieniędzy wiąże się zwykle z ograniczonymi możliwościami oraz większą obawą o niemal wszystko. Jakikolwiek wypadek, nieoczekiwana sytuacja, konieczność wymiany czegoś, wyjazdu – to wszystko kosztuje. Jeśli nie masz pieniędzy, czujesz się uwięziony. Proste przykłady:

  1. Mąż kłóci się z żoną o to, kto zabierze jutro dziecko z przedszkola. Zwykle robi to mąż, ale teraz jest mocno zmęczony, bo samodzielnie maluje ściany w mieszkaniu. Gdyby pieniądze nie były problemem, prawdopodobnie po prostu zapłaciłby komuś za tę usługę.
  2. Para kłóci się ze sobą, że ciągle tylko siedzą w domu i nigdzie nie wychodzą. Nie chodzą do kina, na basen czy do restauracji. W rzeczywistości jedna i druga strona bardzo chciałaby gdzieś wyjść, ale po prostu nie mają pieniędzy. Nie rozumieją tego wprost, ale i tak dochodzi do wewnętrznej frustracji, którą trzeba z siebie wyrzucić.
  3. Rodzic kłóci się z 15- letnim synem, że ten tylko siedzi w domu i gra w gry. W rzeczywistości ten syn po prostu nie ma innego, lepszego zajęcia, ponieważ z powodu braku pieniędzy rodzice nie chcą mu opłacić zajęć sportowych, lekcji gry na instrumencie lub zajęć z obcego języka.
  4. Ktoś zaniedbuje relacje ze znajomymi, gdy ci zapraszają go do restauracji na wspólne spotkanie. On chciałby tam pójść, ale wydatek rzędu 30 zł na jedzenie jest dla niego za duży, ponieważ jest już wyzerowany albo zadłużony. Paradoksalnie, gdyby był w stanie im towarzyszyć, być może dzięki poprawie relacji znalazłby lepiej płatną pracę. To błędne koło.

Wypadki i nagłe zapotrzebowania

Przyjrzyjmy się innym przypadkom. A dokładnie – różnym przykrym sytuacjom, jak wypadki czy nagłe zdarzenia. I oczywiście można tutaj mówić np. o awarii samochodu czy lodówki – te narzędzia mogą być niezbędne do codziennego funkcjonowania, a jeśli nie stać nas na ich naprawę, zapewne będziemy się zapożyczać. To najgorsze, co można zrobić, ponieważ prowadzi często do spirali długów i życia jak niewolnik. Spójrz jednak na inną, bardziej przemawiającą sytuację. Nagrywam ten podcast niedługo po napaści Rosji na Ukrainę. Ta zbrodnia rozpoczęła się 24 lutego 2022 roku na rozkaz zbrodniarza wojennego, kryminalisty, Władimira Putina. Mieszkańcy Ukrainy, pozbawieni pieniędzy, a zmuszeni do ucieczki przed rosyjskimi najeźdźcami, mieli po prostu ogromne kłopoty. Jeśli chcieli gdzieś się zatrzymać, a nie było ich stać na opłacenie mieszkania czy jedzenia, byli zdani niemal tylko na ewentualną pomoc darczyńców, a na taką, w sytuacji nagłego zagrożenia nie ma co liczyć. Jeśli udało im się uciec z kraju, nie mieli jak opłacić mieszkania, potrzebnego do przeżycia, aby zacząć życie i znaleźć pracę w nowym miejscu. Ci z dużymi oszczędnościami, mogli pozwolić sobie na wynajęcie mieszkania i spokojne przeczekanie, aż znajdą pracę.

Niezależnie od tego, czy mówimy tu o pozornie mało istotnych sprawach, jak np. awaria lodówki, czy o wiele poważniejszych, jak poważny wypadek czy konieczność ewakuacji, pieniądze mogą uratować nasze życie i zagwarantować spokój. Potrzebujemy zawsze mieć finansową poduszkę bezpieczeństwa, najlepiej zdywersyfikowaną, w różnych walutach, w różnej postaci, być może także w złotych i srebrnych monetach – to zapewnia spokój i bezpieczeństwo. Mówię to też w oparciu o własny przykład. Gdybym teraz musiał uciekać, aby chronić własne życie, po prostu dałbym radę to zrobić. Stać mnie na to, aby przez wiele miesięcy nie mieć źródła przychodów i np. jednocześnie wynajmować mieszkanie w innym mieście czy kraju. To daje niesamowity spokój psychiczny.

Samorealizacja i możliwości (np. zakup usług zdrowotnych)

Wróćmy jednak do nieco lżejszych tematów, do czasów pokoju i dobrobytu. Mam szczerą nadzieję, że do końca życia będę mógł żyć w kraju, który się rozwija, w którym nie grozi mi żadne poważne niebezpieczeństwo. I po prostu przyjmijmy, że tak będzie. Pieniądze są wyjątkowo potrzebne w samorealizacji, rozwoju i zwiększaniu własnych możliwości, kompetencji i kwalifikacji. I ok, powiesz, że teraz w internecie jest wszystko, jest mnóstwo darmowej wiedzy i nawet niezliczone ilości dostępnych do pobrania za darmo książek. Ale zapewne przyznasz też, że po pierwsze: jest mnóstwo niesprawdzonych, niezweryfikowanych informacji, a po drugie: co z tego, że mamy do tego dostęp, skoro i tak rzadko kiedy mamy tyle samodyscypliny, aby sumiennie do tego usiąść i się uczyć. O wiele lepiej jest korzystać z kursów, szkoleń czy najlepszych książek. A za to trzeba po prostu zapłacić. Płacisz za zweryfikowaną, wyselekcjonowaną przez kogoś wiedzę oraz za nauczenie Ciebie jej. Często podczas warsztatów i szkoleń płacisz za to, czego po prostu nie da się łatwo nauczyć samemu, np. za czynności manualne. Prostym przykładem są osoby, kupujące moje usługi trenera personalnego. Przecież w internecie jest mnóstwo poradników na temat prawidłowej techniki ćwiczeń, poradników korygowania wad postawy czy też opracowań jak stworzyć plan treningowy. Mimo tego, ludzie płacą mi duże pieniądze za to, że zsyntezowałem tę wiedzę, wyselekcjonowałem najważniejsze rzeczy i nauczam ich tego w skuteczny sposób. Jeszcze inaczej: dzięki pieniądzom, ludzie kupują u mnie poprawę swojego zdrowia, kondycji, samopoczucia, sylwetki i zmniejszają ryzyko bólu i kontuzji.

Powtórzę się więc: za pieniądze możesz kupić dużo zdrowia i poprawić jakość swojego życia.

Podstawowe zasady związane z finansami

Nie trzeba być geniuszem, aby stwierdzić, że gdy wydajesz tyle samo lub więcej niż zarabiasz, nie będziesz mieć pieniędzy. Natomiast jeśli zarabiasz więcej niż wydajesz, będziesz zbierać pieniądze, a więc oszczędzać.

Przyjrzyjmy się zatem pięciu podstawowym zasadom związanym z finansami, jakie uznałem za najważniejsze:

  1. Fundamentem są nasze przekonania, mentalność, podejście do kwestii finansów i nasz system wartości. Jeśli Twój umysł nie jest w stanie zaakceptować tego, że możesz zarabiać dużo i mieć dużo, to będziesz mieć mało. Jeśli podświadomie nie wyobrażasz sobie siebie zarabiającego np. 5 średnich krajowych, to raczej nie osiągniesz tego nigdy w przyszłości. Jeśli w swoim umyśle masz błędne przekonania w stylu “bogaty = złodziej”, będziesz biedny. Pracuj nad swoimi przekonaniami i podejściem. Zrozum, że pieniądze są ci potrzebne, aby żyć na godnym poziomie, aby zachować zdrowie na długie lata, aby być w stanie realizować swoje pasje i cele. Niektórym ludzie pieniądze tak jakby ciążą. Jeśli je dostaną, muszą zaraz wydać. To duży problem, z którym potrzebujesz sobie poradzić. Jeśli to konieczne, skorzystaj z pomocy np. psychologa. 
  2. Istnieją 3 główne filary związane z pieniędzmi. Są to: zarabianie, oszczędzanie i inwestowanie. Dokładnie w tej kolejności trzeba się skupić na ich poprawie, ale oszczędzanie powinno się także zacząć jak najszybciej. Najważniejsze jest zwykle to, ile zarabiasz w proporcji do tego, ile wydajesz. Oczywiście da się wydawać wszystko nawet zarabiając miliony, ale liczę na to, że masz choć odrobinę rozsądku. Łatwiej jest oszczędzać zarabiając 7000 niż 2000. Pamiętaj tylko, aby nie robić sobie wymówek w stylu “nie mam z czego oszczędzać”. Jeśli przyjrzysz się dokładnie wszystkim swoim wydatkom, niemal zawsze okaże się, że da się coś zaoszczędzić. Jeśli natomiast Twoje sytuacja jest tragiczna, bo zarabiasz grosze, postaraj się o poszukanie lepiej płatnej pracy lub dorabianie w jakikolwiek sposób. Gdy oszczędzisz już tyle, aby uzbierać poduszkę finansową, możesz zacząć inwestować.
  3. Stwórz poduszkę finansową. Zawsze, bezwzględnie od okoliczności, potrzebujesz mieć odłożoną gotówkę, aby mogła ona być wykorzystana w awaryjnej sytuacji. To powinna być kwota w wysokości Twoich 2-3-miesięcznych wydatków. Gdy posiadasz już taką awaryjną poduszkę bezpieczeństwa, zacznij budować swoją właściwą poduszkę finansową, czyli odłóż gotówkę potrzebną do przeżycia przez co najmniej 6, a najlepiej 12 miesięcy. Jeśli Twoje miesięczne koszty życia to około 2000 zł, odłóż co najmniej 12, a najlepiej 24 tys. złotych. Te pieniądze możesz trzymać np. na lokacie lub w formie obligacji skarbowych. Z czasem dobrze jest trzymać nieco więcej gotówki w innej walucie lub złocie i srebrze. Pamiętaj, że jeśli jesteś np. studentem bez większych dochodów, dobre będzie trzymanie choćby tysiąca złotych w formie awaryjnej poduszki bezpieczeństwa. Natomiast im więcej zarabiasz i im bardziej niepewny jest Twój zawód, tym więcej potrzebujesz mieć odłożone.
  4. Bezwzględnie nie zaciągaj długów i pożyczek. Raz jeszcze powtórzę: bezwzględnie nie bierz jakichkolwiek pożyczek i długów. Od tej zasady istnieją tylko 2 wyjątki dla większości osób: przemyślany kredyt hipoteczny oraz kredyt inwestycyjny w przypadku firmy. Branie pożyczki na wydatki takie jak podróż czy zakup telewizora to przykład skrajnej głupoty. To jedna z najgorszych rzeczy, jakie możesz zrobić. Nigdy nie bierz chwilówek, ani kredytów przeznaczonych na zakup przedmiotów i usług, które nie są niezbędne do przeżycia. Tutaj kluczem jest mentalność. Jeśli chcesz być osobą odpowiedzialną i dbać o swoje finanse, musisz zawsze być na plusie. Po prostu. Jeśli Twój stan konta nie pozwala Ci na dany zakup, po prostu nie możesz kupić tej rzeczy. Nie korzystaj też z karty kredytowej. Jeśli z jakiegoś powodu nie dasz rady spłacić zadłużenia, wpadniesz w spiralę długów będziesz musiał płacić duże odsetki. Zawsze bądź na plusie. Nie bądź czyimś niewolnikiem.
  5. Gdy otrzymasz pieniądze, najpierw zapłać sobie, zanim zapłacisz innym ludziom. Bardzo lubię określenie, jakiego używa Marcin Iwuć z podcastu Finanse Bardzo Osobiste – beztroski przekaźnik. Kim jest taki beztroski przekaźnik? To każda osoba, która po otrzymaniu pieniędzy od razu oddaje je innym ludziom. Dostaje, wydaje, nic nie ma. Ponadto, jeśli zaczyna zarabiać więcej, ujawnia się tak zwana inflacja stylu życia. Im więcej zarabiasz, tym więcej wydajesz, stopniowo przyzwyczajając się do wyższego standardu. Istnieją osoby, które zarabiają np. 10 czy 15 tys. złotych miesięcznie, a mają zerowe oszczędności i żyją od wypłaty do wypłaty. Zawsze, gdy otrzymasz pieniądze, najpierw odłóż choćby kilkadziesiąt złotych, dopiero później oddawaj pieniądze innym.

Myślę, że zastosowanie tych 5 zasad przez każdego człowieka sprawiłoby, że żyli byśmy w kraju prawdziwych bogaczy. Wiem jednak, że nie jest to proste. Natomiast wierzę, że dzięki zmianie myślenia i kilku wskazówkom, dasz radę wprowadzić w życie jak najwięcej pozytywnych zmian i nawyków.

Jak mieć więcej pieniędzy?

Jak więcej zarabiać?

Pamiętasz, gdy wcześniej dużo mówiłem o tym kto i ile zarabia?. Będzie to nam tutaj potrzebne, ponieważ jedną z najważniejszych kwestii odpowiadających za to ile Ty masz pieniędzy, jest to, ile zarabiasz. Dopiero w drugiej kolejności jest to to, ile wydajesz. Tak jak wcześniej wspomniałem, liczy się bilans zysków i wydatków. 5000 minus 5000 = 0. 3000 minus 2000 = 1000. Możesz zarabiać więcej, a nie mieć nic. Możesz zarabiać mało, a oszczędzać wiele. Nie ma co się jednak oszukiwać – pewne rzeczy w życiu kosztują i nie każdy chce jeść czokoszoki i mieszkać w 5-metrowym pokoju w piwnicy. W ten sposób można obniżyć koszty życia do śmiesznie małych kwot, jednak każdy człowiek chce mieć choć odrobinę standardu i przestrzeni. Zdrowe jedzenie kosztuje, mieszkanie kosztuje, ubrania kosztują, internet i telefon też. W Polsce, w okolicach 2022 roku, jedna osoba jest w stanie utrzymać się na umiarkowanym poziomie za kwotę mniej więcej od 1500 do 3500 złotych miesięcznie – w zależności od lokalizacji i standardu. Cena wynajmu jednego pokoju w małym mieście to 300-400 zł, ale cena wynajmu kawalerki w dobrej lokalizacji w dużym mieście często przekracza 2000 zł miesięcznie. Jedzenie, jeśli trochę na nim oszczędzamy, powinno kosztować między 500 a 900 zł miesięcznie. Do tego dochodzą podstawowe produkty np. związane z higieną osobistą czy też transport. Nie ma co się więc oszukiwać – z minimalnej krajowej ciężko jest oszczędzać. Jednak minimalną krajową zarobisz w każdej pracy, do której nie trzeba żadnych umiejętności. Ty chcesz zarabiać więcej, więc potrzebujesz wykazać się dowolnymi umiejętnościami, które zwiększą Twoją wartość dla innych. To może być obsługa jakiejś maszyny, dodatkowa wiedza, umiejętność manualna, wiedza w jakimś zakresie. Pracownik niskiego szczebla zarabia 2500 zł, ale kierownik zarabia zwykle co najmniej 2 razy tyle. To znaczy, że jego praca jest więcej warta. Niesie za sobą też większą odpowiedzialność i wymagania. Nie chodzi o to, abyś celował w bycie kierownikiem. Nie każdy musi nim być. Chodzi mi tylko o to, abyś rozwinął jakąkolwiek umiejętność, zwiększył jakkolwiek swoją wiedzę czy możliwości, aby wnieść większą wartość, za którą ktoś Ci zapłaci. Co ważne, możesz po prostu dorabiać sobie do swojej zwykłej pracy. Nie chodzi od razu o całkowitą zmianę, ale dodatkowe dorabianie np. po pracy. Podam teraz kilka przykładów co można zmienić lub jak można dodatkowo dorobić:

  • Jeśli zrobisz prawo jazdy, będziesz mógł przewozić towary lub ludzi samochodem.
  • Jeśli znasz język obcy, możesz tłumaczyć na zlecenie teksty. Tutaj co prawda automatyczne tłumacze znaczą coraz więcej, jednak nadal jest zapotrzebowanie na tłumaczenia ważniejszych dokumentów i np. na korepetycje.
  • Wspomniane korepetycje możesz świadczyć z dowolnego przedmiotu, jaki znasz.
  • Możesz nauczyć się tworzenia stron internetowych i robić je innym na zlecenie.
  • Jeśli jesteś dokładny i szczegółowy w edycji tekstu, możesz robić na zlecenie ludziom korekty edytorskie prac. Ja poprawiałem kiedyś ludziom prace dyplomowe i zarabiałem nawet 50-60 zł za mniej więcej godzinę luźnej pracy przy własnym komputerze.
  • Możesz prowadzić komuś profile w mediach społecznościowych. Można tak zarobić kilkaset złotych miesięcznie często za kilka/kilkanaście godzin pracy.
  • Wyprowadzaj ludziom psy. Dostaniesz za to kilka do kilkunastu złotych, jednocześnie wykonując aktywność fizyczną. Co więcej, możesz w trakcie takiego spaceru słuchać audiobooka lub podcastu, zwiększając swoją wiedzę.
  • Możesz wystawiać komuś oferty na allegro.
  • Możesz pisać artykuły na zlecenie lub robić transkrypty do podcastów.
  • Jeśli nauczysz się montażu audio lub video, możesz to robić na zlecenie. Ciągle przybywa podcasterów i twórców na youtubie, więc warto umieć to robić.
  • Wiele osób poszukuje chętnych do dodawania treści na strony internetowe. Są to np. opisy produktów lub gotowe teksty do wklejenia w różne miejsca.

Znasz portal useme.pl? Znajdziesz tam mnóstwo zleceń dla osób chętnych, aby sobie dorobić. Co natomiast, jeśli chcesz więcej zarabiać ze standardowej pracy, zamiast dodatkowo dorabiać?

Jak zarabiać więcej ze zwykłej pracy?

Jeśli wiesz i rozumiesz, co chcesz robić w życiu, potrzebujesz znaleźć odpowiednią do tego pracę. Ludzie są różni i nie każdy może wykonywać tę samą pracę. Spokojny introwertyk nie będzie raczej dobrze się czuł jako mobilny sprzedawca, który co chwilę zaczepia nowych ludzi. Pełna energii osoba, potrzebująca kontaktów z innymi ludźmi, będzie męczyła się jako programista czy grafik komputerowy. Jeśli nie wiesz co chcesz w życiu robić, próbuj różnych rzeczy. Nie siedź w jednym miejscu. Testuj, sprawdzaj, podejmuj się różnych zadań. Nie kieruj się tylko zarobkami w danej branży, ważne, aby być w stanie pracować i aby nie zamęczyło Cię to psychicznie. Warto jest od czasu do czasu poprzeglądać serwisy z ogłoszeniami o pracę, aby zobaczyć jakie są stanowiska, jakie są wymagania i powiązane z nimi zarobki. Zapytaj też swoich znajomych gdzie pracują, co robią i jak podoba im się ich praca. To pozwala zorientować się w rynku. 

Jeśli natomiast masz już zawód, w którym czujesz się dobrze, po prostu rób swoją pracę tak dobrze, jak tylko potrafisz. Nawet jeśli pracujesz dla kogoś, rób dobrą robotę. Jeśli nie doceni Cię pracodawca, Ty zyskasz więcej doświadczenia i przy zmianie miejsca pracy będziesz mieć lepszą samoocenę i doświadczenie. Dodatkowo zwiększaj stale wiedzę i się rozwijaj. Nie bój się prosić o podwyżkę. Nie bój się zwiększać cen, jeśli pracujesz na własny rachunek. Dawaj z siebie więcej, jeśli oczekujesz więcej.

Pamiętaj, że to, ile zarabiasz, koreluje z tym, ile wnosisz wartości. Im trudniej Cię zastąpić i im lepiej wykonujesz swoją pracę, tym więcej możesz zarobić. To właśnie dlatego kierowca busa zarabia 3 tys. złotych, a lekarz specjalista 15 tys. Aby zostać kierowcą busa, potrzebujesz prawa jazdy, które robi się miesiąc i jest łatwe do uzyskania. Aby zostać lekarzem specjalistą, potrzebujesz ponad 12 lat edukacji, zaliczenia wielu trudnych egzaminów i ciągłego poszerzania wiedzy i umiejętności. Nie musisz oczywiście być lekarzem, aby dobrze zarabiać. Pamiętaj jednak, że zarobki za pracę fizyczną rzadko kiedy przekraczają 1,5 do 2 średnich krajowych. Najlepiej płace prace fizyczne to np. górnik czy międzynarodowy kierowca ciężarówki. Im większa odpowiedzialność, tym zazwyczaj większe zarobki. Ty zdecyduj, co i jak chcesz dać od siebie więcej, aby otrzymywać więcej.

Jak oszczędzać?

Temat zwiększania zarobków mamy już za sobą. W dużym skrócie: aby więcej zarabiać, wnoś w rynek więcej wartości, za którą inni chcą dać pieniądze. No i ok, otrzymujesz pieniądze i chcesz je oszczędzić. Tutaj przypomnę tylko, że oszczędzać pieniądze będziesz wtedy, gdy wydajesz mniej, niż otrzymujesz. Potrzebujemy więc podejść do sprawy od dwóch stron: zwiększyć zarobki oraz zmniejszyć wydatki. O zwiększaniu zarobków mówiłem przed chwilą, teraz więc powiem kilka rzeczy dotyczących zmniejszania wydatków oraz pilnowania tego, ile mamy.

  • Chyba najważniejszą rzeczą, którą można zrobić w tym zakresie, jest kontrolowanie przepływu pieniędzy. Brzmi to być może w skomplikowany sposób, ale jest to coś bardzo łatwego. Chodzi po prostu o kontrolowanie ile otrzymujesz i ile wydajesz. Nic poza tym. Ja od około 2015 roku zapisuję każdy mój wydatek i przychód co do grosza. Robię to po prostu, w excelu. Zapisuję źródła moich przychodów i wszystkie moje wydatki. Mam to podzielone na kategorie i jeśli chcę, mogę dowiedzieć się ile zarobiłem za różne rodzaje wykonywanych prac czy też ile wydałem na mieszkanie, jedzenie czy elektronikę. Jeśli chcesz podejść poważnie do tematu, zacznij monitorować ile wydajesz i ile zarabiasz. Zrób prosty arkusz w excelu, w którym będziesz wpisywać przychody i wydatki. Możesz to zrobić szczegółowo, ale możesz też zrobić to w wersji ogólnej. W wersji szczegółowej spisuj jak najdokładniej wszystko, co możesz. W wersji ogólnej wystarczy wpisać “zakupy” zamiast rozdzielać poszczególne składowe zakupów na np. jedzenie, środki do higieny, ubrania i wyposażenie mieszkania. 
    • Jeśli zawsze płacisz tylko kartą, masz całą historię wydatków na swoim koncie w banku. Wystarczy np. raz na tydzień skopiować ją do excela. Niektóre banki pozwalają na monitorowanie wydatków automatycznie, jednak nie wpiszesz tam przychodów np. otrzymanych w gotówce za drobną usługę. Ja zdecydowanie nie polecam płatności tylko kartą, sam wolę płacić gotówką, wtedy widzę i rozumiem lepiej pieniądze. 
    • Jeśli płacisz zwykle kartą, ale regularnie wyjmujesz z bankomatu np. 300 zł miesięcznie na niewielkie zakupy, to możesz w spisywaniu wydatków po prostu wpisać te 300 zł. Ja natomiast po prostu zbieram wszystkie paragony i zapisuję wszystko, co do grosza. Dzięki temu wiem ile mam i ile wydaję. To podstawa oszczędzania.
  • Jeśli już zapisujesz wydatki, kolejną kwestią będzie pozbycie się przecieków. Tych drobnych także. 6 zł miesięcznie za nieużywaną kartę, 10 zł miesięcznie za dodatek TV do internetu, z czego nie korzystasz. Automatyczna subskrypcja aplikacji, której nie używasz, za 3 zł miesięcznie. Do tego opłata za rachunek 5 zł miesięcznie i przepłacona o 20 zł miesięcznie oferta na telefon. Wiesz ile w rok tracisz na tym przykładzie, który wymieniłem? 528 zł. 10 lat i mamy ponad 5000. Tak działają małe liczby. Zresztą – zajrzyj na mój kanał YT, tam to wyjaśniłem w filmie pod tytułem “Małe liczby tworzą wielkie liczby”. Pamiętaj, że wszystkie drobne wydatki, np. płatne subskrypcje sumują się i zbierają się z nich ogromne kwoty. Aha – do przecieków dodaj też wydatek na lotto, jeśli nadal skreślasz te kupony. To hazard. Szansa na wygraną jest niewielka, a tracisz pieniądze i czas licząc na szczęście. Zainwestuj te pieniądze w wiedzę i w zdrowie, a zyskasz więcej.
  • Kolejna kwestia to okresowe przeglądanie swoich wydatków. Popatrz ile wydajesz na poszczególne kategorie. Może wcale nie musisz co 3 miesiące kupować nowych ubrań? Czy naprawdę kolejny kawałek uszytego inaczej materiału sprawi, że będzie Ci lepiej? Żyjemy w świecie, w którym korporacje wykreowały potrzebę kupowania. Ciągle chcemy więcej, ciągle wydaje nam się, że mamy za mało. Ciągle potrzebujemy kupować, by popisać się przed ludźmi, których nie lubimy. Często za pieniądze, których nawet nie mamy. Usiądź, przejrzyj zbędne wydatki. Pozostaw te, które faktycznie Cię rozwijają. Wydawaj więcej na zdrowe jedzenie, kursy, książki, opiekę medyczną, trenera personalnego, wizytę u coacha, warsztaty zawodowe, wszystko to, co oszczędza Ci czas i daje przyjemną rozrywkę. Ale nie wydawaj na bezsensowną konsumpcję.
  • Jeśli masz problem z wydatkami i nadal Twój bilans wydatków i zarobków jest bliski zera, zacznij prowadzić budżet domowy. Jest to forma planowania wydatków, zanim jeszcze one nastąpią. Jak to mówią twórcy poradników finansowych, “budżet domowy to mówienie pieniądzom gdzie mają iść, zamiast patrzeć, gdzie one same się rozeszły”. W linkach do tego odcinka znajdziesz dedykowane materiały poświęcone tworzeniu budżetu domowego. Polecam o tym m.in. wpisy na blogach Marcina Iwucia oraz Michała Szafrańskiego. Według mnie tworzenie budżetu ma największy sens wtedy, kiedy nie jesteś w stanie oszczędzać tyle, ile chcesz, lub kiedy trudno Ci wydawać na poszczególne kategorie produktów i usług tyle, ile chcesz. Jak zrobić budżet domowy? Zapisz, jaką wypłatę dostaniesz lub właśnie dostałeś. Następnie zacznij z niej odejmować: ile odłożysz sobie, ile potrzebujesz wydać na rzeczy niezbędne (np. mieszkanie, jedzenie, leki), wpisz ile chcesz wydać na pozostałe rzeczy, zostawiając jakąś niewielką kwotę na wydatki nieplanowane. Jeśli budżet się spina, jest świetnie. Jeśli nie, trzeba wrócić do podstaw: więcej zarabiać, albo mniej wydawać. Swoją drogą, jeśli zarabiasz nieregularnie, to po prostu wpisuj do planowanego budżetu średnią z ostatnich kilku miesięcy.

Oczywiście, w kwestii oszczędzania warto jest zachować rozsądek. Oszczędzanie nie polega na wybieraniu najtańszych rzeczy. Stawiaj na jakość. Jeśli kupisz np. taniego smartfona, będziesz z niego niezadowolony i będziesz go musiał wymienić np. już po 2-3 latach. Jeśli zainwestujesz nieco więcej, taki sprzęt może posłużyć Ci ponad 2 razy dłużej. Nie żałuj na sprzęt użytkowy, na wszystko, co Cię rozwija, co poprawia Twoje zdrowie, samopoczucie, kompetencje i wiedzę. Po prostu obserwuj swoje finanse. Zawsze wydawaj mniej niż zarabiasz. Kontroluj to, zapisuj ze szczegółami. To zajmie Ci może godzinę tygodniowo, ale ten czas zwróci się, gwarantuję.

Ten odcinek jest już dość długi, a to jeszcze nie koniec – być może za jakiś czas stworzę inny materiał dotyczący konkretnych pomysłów na oszczędzanie. Tutaj jednak zostawię ich niewiele. Jeśli chcesz oszczędzać, szukaj wszystkiego, bez czego możesz się obejść. Ogranicz kawę na mieście, wymień oświetlenie na LEDowe, ustaw tryb ECO w monitorze czy pralce, ubierz się cieplej zamiast ogrzewać pokój w zimie. Jeśli możesz, zrezygnuj z samochodu – być może tak naprawdę potrzebujesz go tylko 3x w miesiącu – wtedy bardziej opłaci się zamówić przejazd np. Boltem czy taksówką. Poszukaj w internecie różnych sposobów na oszczędzanie. Jest ich mnóstwo. Jest ich jeszcze więcej, jeśli nie mieszkasz sam w mieszkaniu.

Jak inwestować? Zasady i wskazówki

Bardzo bym chciał, aby większość osób słuchających tego podcastu właśnie teraz włączyła swoje zaciekawienie i oczekiwała właśnie na ten fragment. Jeśli najbardziej interesuje Cię to, jak inwestować, to możesz być z siebie dumny. Oznacza to bowiem, że masz już oszczędności i chcesz je pomnażać. Za chwilę podam Ci kilka informacji odnośnie tego, jak to robić. Zastrzegam jednak, że nie jestem doradcą inwestycyjnym i nie jestem jeszcze multimilionerem, więc informacje w tej części będą ogólne i będę bardzo Cię zachęcał do samodzielnej edukacji w tym zakresie. Zajrzyj np. na stronę inwestomat.eu, poczytaj blog Michała Szafrańskiego lub przeczytaj książkę Finansowa Forteca Marcina Iwucia.

Opowiem o kwestiach, które jednocześnie powinniśmy zaliczyć i do oszczędzania, i do inwestowania. Jaka powinna być kolejność podejmowania działań? Pamiętaj, aby zawsze najpierw pozbyć się wszelkich długów, później odłożyć trochę gotówki, a dopiero nadwyżki inwestować. Oczywiście mogą pojawić się dylematy w stylu czy warto najpierw nadpłacić kredyt hipoteczny przy niskich stopach procentowych itd., ale w większości przypadków, dla większości osób, powinniśmy najpierw pozbyć się wszelkich zadłużeń, a później inwestować nadwyżki.

No i jak to jest z inwestowaniem? Musimy wziąć pod uwagę kilka kwestii i kilka zależności. Omówię je po kolei:

  • Potrzebujesz zastanowić się, na jak długi okres chcesz inwestować i po co. Czy ma to być po prostu oszczędzanie na emeryturę, czy może chcesz np. za kilka lat kupić mieszkanie lub otworzyć firmę? Albo może chcesz po prostu zabezpieczyć oszczędności przed inflacją, bez ustalania na ten moment celu inwestycji? Lub może akceptujesz wysokie ryzyko i chcesz pomnażać swoje oszczędności w jak największym stopniu? Jeśli chcesz oszczędzać na emeryturę i liczyć na zysk z tych oszczędności, potrzebujesz uzbierać dużą kwotę i zainwestować te środki tak, aby być w stanie utrzymywać się np. z wypłacanych odsetek. Jeśli chcesz zabezpieczyć środki przed inflacją, aby za kilka lat otworzyć swoją firmę, potrzebujesz sposobu inwestycji relatywnie bezpiecznego, o swobodnym dostępie do środków. Takim sposobem może być np. zakupienie obligacji skarbowych. Oczywiście nawet obligacje indeksowane inflacją nie zabezpieczą przed realną inflacją, gdy jest ona wysoka, ale przynajmniej ochronią część kapitału.
  • Co natomiast, jeśli do końca nie wiesz co chcesz robić, masz duży kłopot z inwestowaniem oszczędności? Zebrałeś już trochę pieniędzy i zupełnie nie wiesz czy dalej odkładać, czy ryzykować np. kupując akcje lub nieruchomości? Według mnie, według moich obserwacji, to zależy od etapu życia, na którym jesteś. Umownie podzielę go na 4 okresy: do 30 roku życia, do 40 roku życia, do 50 roku życia i po 50 roku życia. Natomiast nie zwracaj tutaj szczególnej uwagi na liczby lat i dopasuj te etapy do siebie:
    • Przed 30 rokiem życia ucz się, testuj, próbuj i inwestuj w siebie. Inwestuj w wiedzę, zdrowie, kompetencje i dobre samopoczucie. Jeśli idzie Ci coraz lepiej, jesteś w związku, masz odłożoną poduszkę bezpieczeństwa, nie bój się kredytu hipotecznego. Na tym etapie życia osobiście nie widzę sensu odkładania już na emeryturę, chyba, że będzie to wysoko oprocentowana, długoterminowa inwestycja. Wtedy będzie działać procent składany. Jednak w większości przypadków, w młodym wieku najbardziej opłaci się inwestycja w siebie.
    • W okresie mniej więcej między 30 a 40 rokiem życia dobrze jest zacząć budować majątek. To znaczy, że jeśli dobrze zarabiasz, warto jest zacząć dywersyfikować posiadłości. Skupić się na tym, aby posiadać jakąś nieruchomość, zainwestować w dowolne produkty w ramach IKE, czyli indywidualnego konta emerytalnego, być może także dokonać zakupu umiarkowanych ilości metali szlachetnych. Jeśli natomiast jesteś ambitną osobą, szukającą ciągłego rozwoju, chcącą np. założyć niedługo firmę – skup się właśnie na tym. Pamiętaj jednak zawsze o tym, aby mieć poduszkę bezpieczeństwa. Jeśli masz rodzinę, dzieci – to bardzo ważne jest to, aby zapewnić im bezpieczeństwo finansowe. Nie możesz podejmować tak ryzykownych decyzji mając dzieci, jak w okresie, kiedy masz pod opieką tylko siebie.
    • W okresie po umownym 40 roku życia powinieneś mieć już umiejętności, wiedzę i doświadczenie zawodowe. W zależności od Ciebie, od tego co robisz, jak żyjesz i jak pracujesz, to w tym okresie powinieneś najlepiej zarabiać, jednocześnie mając już zaspokojone potrzeby związane z np. posiadaniem mieszkania czy samochodu. Oczywiście, zwykle w tym okresie ma się dzieci w wieku od kilku do kilkunastu lat i to na ich rozwoju warto się skupić, nie oszczędzając im na rozwój i edukację. Dobrze jest natomiast regularnie odkładać pieniądze tam, gdzie ryzyko utraty kapitału jest niskie, a odsetki przynajmniej pokrywają inflację.
    • Po 50 roku życia warto wszelkie możliwe środki inwestować w takie produkty, które za jakiś czas będą mogły wypłacać Ci regularnie jakiekolwiek pieniądze, ale przede wszystkim zabezpieczą kapitał. Mam nadzieję, że nie zaprzestaniesz pracy wraz z wiekiem emerytalnym, ale jeśli tak się stanie, nie masz co liczyć na emeryturę z ZUSu. Ta prawdopodobnie będzie po prostu bardzo niska.
  • Schemat podziału życia na okresy, które przed chwilą omówiłem jest umowny i poglądowy. Nie opieraj się na nim, tylko potraktuj jako przykład i inspirację. Każdy człowiek jest inny, każdy ma inne cele, każdy w innym momencie życia zakłada rodzinę, niektórzy chcą pracować max do 40-50. roku życia, inni nie wyobrażają sobie nawet, że kiedykolwiek przejdą na emeryturę. Natomiast pamiętaj o głównych zasadach:
    • Im jesteś młodszy, tym więcej inwestuj w siebie, tym bardziej eksperymentuj i się rozwijaj.
    • Wraz z wiekiem buduj majątek, lokując swój kapitał w różne miejsca, na różne sposoby, unikając jego straty. 
    • Zawsze dostosowuj sposób inwestowania nadwyżek pieniędzy do swojego stylu życia, do możliwości związanych np. z posiadaniem rodziny.
    • Pamiętaj, że im wcześniej zaczniesz odkładać na emeryturę, tym bardziej zadziała procent składany. Natomiast im wcześniej zaczniesz odkładać, tym mniej możesz inwestować aktywnie i ryzykowanie, np. w firmę. Sposób zależy tylko od Ciebie i to Ty decydujesz.

Inflacja i poziom zysku z oszczędzania i inwestowania

Przejdźmy zatem do wyjątkowo ważnej kwestii dotyczącej oszczędzania i inwestowania, a mianowicie do tego, ile można zyskać na poszczególnych inwestycjach. Ale najpierw, dla przypomnienia, powiem w skrócie czym jest inflacja: jest to spadek siły nabywczej pieniądza w czasie. Mówiąc inaczej, możesz mieć taką samą ilość pieniędzy w rozumieniu liczby, ale kupisz za nią mniej, ponieważ różne towary i usługi drożeją. Czyli nadal masz 10 tysięcy, ale przy inflacji 10% po roku kupisz za 10 tysięcy tylko tyle towarów i usług, jakbyś miał 9 tysięcy. Teraz, na początku 2022 roku mamy do czynienia z całkiem sporą inflacją, oscylującą właśnie w okolicy 10%. Oznacza to, że jeśli posiadasz oszczędności, to potrzebujesz osiągnąć aż 10% stopy zwrotu z inwestycji, aby zachować wartość Twoich pieniędzy. Stąd chyba najważniejsza wskazówka dotycząca oszczędzania i inwestowania: nie trać pieniędzy. To tyczy się zarówno bezmyślnego wydawania, jak i próby inwestowania w niepewne źródła. Jeśli wierzysz internetowym pseudo-ekspertom próbującym wmanewrować Cię w różne magiczne produkty inwestycyjne, to najprawdopodobniej stracisz. Zawsze, im większa spodziewana stopa zwrotu, tym większe jest jej ryzyko.

Możemy przyjąć, że jeśli inflacja wynosi kilka procent, to:

  • Istnieją inwestycje dające kilka procent zwrotu w skali roku i zazwyczaj są bardzo bezpieczne.
  • Inwestycje dające co najmniej 10% stopy zwrotu w ciągu roku będą najprawdopodobniej ryzykowne.
  • Inwestycje dające co najmniej kilkadziesiąt procent stopy zwrotu są niebezpieczne i należy nazywać je spekulacjami. Ryzyko utraty kapitału jest duże.
  • Istnieją inwestycje, które dają bardzo duże stopy zwrotu, ale są to inwestycje aktywne, wymagające naszego zaangażowania i pracy. Np. jeśli zainwestujesz 3000 zł w kurs i to pozwoli Ci na zarabianie dodatkowych 300 zł miesięcznie, to już od drugiego roku stopa zwrotu będzie przewyższała 100% – będzie to jednak wymagało Twojej aktywnej pracy.

Jak odkładać i inwestować, aby było to bezpieczne lub aby osiągnąć największe zyski?

Do najbezpieczniejszych sposobów przechowywania umiarkowanej ilości gotówki należą lokaty bankowe i obligacje skarbu państwa. Co do zasady, jedynie kompletne bankructwo gospodarcze i zaprzestanie funkcjonowania kraju mogłoby sprawić, że stracimy te środki. Dodatkowo, jeśli chcemy oszczędzać długoterminowo warto oszczędzać w ramach IKE, czyli indywidualnego konta emerytalnego – unikniemy wtedy podatku od zysków kapitałowych.

Stosunkowo bezpieczne długoterminowo są także inwestycje w złoto, srebro, nieruchomości czy też duże spółki z wysoko rozwiniętych krajów. Jednak żadna z tych metod nie daje Ci 100-procent gwarancji utrzymania kapitału. Metale szlachetne mogą po prostu być coraz tańsze. Nieruchomość może być trudno sprzedać albo może ona ulec zniszczeniu. A nawet największe firmy mogą stać się niewypłacalne. Stąd jeśli chcesz zabezpieczyć swój majątek, najlepsza jest dywersyfikacja, a więc rozłożenie swojego kapitału na różne źródła. Na przykład 15% w srebro i złoto, 35% w formie nieruchomości oraz 50% w formie gotówki podzielonej na różne waluty i różne miejsca jej przechowywania. 

Chcemy jednak, aby nasze oszczędności pracowały, a więc przynosiły nam zyski. W końcu o to chodzi w inwestowaniu, prawda? Mamy do wyboru różnego rodzaju możliwości inwestowania i niektóre z tych metod są dostępne bezpośrednio za pośrednictwem banków i funduszy inwestycyjnych. Przykładowo, w chwili nagrywania tego podcastu mBank udostępnia możliwość inwestowania w fundusze, giełdę, instrumenty pochodne czy rynek forex. Niektóre formy inwestowania są wyjątkowo łatwe w użyciu i mają bardzo niski próg wejścia. Możemy np. złożyć wniosek, wpłacić 2000 zł i po 3 latach zobaczyć czy lub ile zarobiliśmy. Podawane są tam zazwyczaj szacunkowe stopy zwrotu i ryzyko. Oczywiście za tak duże ułatwienia są zawsze pobierane opłaty, które często sprawiają, że sama inwestycja zaczyna opłacać się nawet mniej, niż zwykłe obligacje skarbowe, szczególnie te, indeksowane inflacją.

Ciekawą opcją jest podzielenie swoich oszczędności na tzw. portfele. Możemy np. 50% majątku oszczędzać w bezpiecznych obligacjach, 30% inwestować w średnio-ryzykowne miejsca, np. najpopularniejsze spółki na giełdzie, a pozostałe 20% spekulować, np. kupując kryptowaluty czy próbując swoich sił na forexie. Formę oszczędzania i inwestowania nadwyżek musisz jednak wybrać samodzielnie. Wrócę tutaj do tego, o czym mówiłem wcześniej: im jesteś młodszy, tym zazwyczaj bardziej warto inwestować w siebie, w swoje umiejętności, wiedzę i kompetencje. Również nie ma dużego sensu inwestowanie w różne długoterminowe aktywna swoich pieniędzy, jeśli wiesz, że chcesz jak najszybciej otworzyć swoją firmę i po prostu potrzebujesz uzbierać np. 50 czy 150 tysięcy. Wtedy ulokuj pieniądze np. na lokacie czy w obligacjach indeksowanych inflacją, aby tracić jak najmniej.

W oszczędzaniu i inwestowaniu ogromne znaczenie znaczenie mają emocje. Mieliśmy tego przykład dosłownie chwilę temu, podczas gdy Rosja napadła na Ukrainę. Dolar zaczął bardzo intensywnie zyskiwać na wartości względem złotówki. Z poziomu około równych 4 złotych urósł do aż 4,59 w szczytowym momencie. Wiele osób kupiło dolara właśnie za ponad 4,50, a kilka dni później, w wyniku podwyżki stóp procentowych dolar spadł do 4,34. Nikt nie wie, jak ten kurs zachowa się w przyszłości i równie prawdopodobny jest spadek wartości dolara do kursu poniżej 4 złotych, jak i to, że aby kupić 1 USD będziemy musieli zapłacić ponad 5 zł. Jeśli łatwo poddajesz się emocjom i panikujesz, nie myśl o aktywnym inwestowaniu. Panikujący ludzie kupują na górce i sprzedają na dołku. Najlepsi inwestorzy zachowują trzeźwy umysł podczas kryzysu i czynią dokładnie odwrotnie.

Przeanalizuję jeszcze kilka opcji dotyczących inwestowania. Jeśli stać Cię za zakup nieruchomości pod wynajem, przyniesie to raczej dość dobrą stopę zwrotu, raczej zabezpieczy Twój majątek, ale będzie wymagać od czasu do czasu Twojego zaangażowania: przede wszystkim potrzeba obsługiwać najem, zadbać o sprzęt w mieszkaniu, pilnować rachunków, podatków, co jakiś czas dokonać remontu. Te same pieniądze pozostawione w obligacjach skarbowych zarobią nieco mniej, ale możesz kompletnie o nich zapomnieć. Jeśli włożysz te pieniądze w giełdę lub kryptowaluty, możesz za kilka lat mieć tylko ułamek wpłaconej kwoty, lub powiększyć swój majątek kilkakrotnie. Jeśli kupisz złoto, prawdopodobnie nie straci ono na wartości, ale jest to tylko forma przechowania kapitału. Natomiast jeśli za te same pieniądze otworzysz własną firmę, inwestując w sprzęt, pracowników i przede wszystkim samemu pracując, możesz pomnożyć swój majątek, ale też go stracić, jeśli firma sobie nie poradzi. Jednak jeśli zainwestujesz w działalność w młodym wieku, zyskasz cenne doświadczenie. Nie ma idealnej opcji inwestowania. To Ty potrzebujesz wybrać co i jak zrobisz, na bazie zdobytej przez Ciebie wiedzy.

O samym inwestowaniu powstają całe książki, kanały youtubowe czy serie podcastów. Zainteresuj się tym tematem. Zacznij chociażby od podcastów takich jak:

  • Więcej Niż Oszczędzanie Pieniędzy
  • Finanse Bardzo Osobiste
  • Inwestomat.eu
  • Po Ludzku o Pieniądzach

Czy też angielskich:

  • The Dave Ramsey Show
  • Optimal Finance Daily

Źródeł jest o wiele więcej. Zacznij od dowolnego z nich, a szybko znajdziesz kolejne. Wiele osób zajmujących się finansami przekazuje informacje w oparciu o innych twórców, stąd łatwo o dalsze materiały do zdobywania wiedzy.

Wartość netto

Czy sprawdzałeś kiedyś, ile wynosi Twoja wartość netto? Z dużym prawdopodobieństwem nie wiesz nawet o co w tym chodzi. A jeśli wiesz, to gratuluję – należysz do świadomych pod względem finansowym ludzi. Wartość netto to po prostu szczegółowe podliczenie ile posiadamy majątku. Jest to bardzo proste do zrobienia. Tworzymy plik w excelu i wpisujemy do niego kolejno: całą posiadaną gotówkę, wszystkie posiadane nieruchomości i ruchomości (np. mieszkanie, działkę, samochód), wszystkie możliwe do sprzedania produkty finansowe (np. posiadane akcje czy złote monety) oraz wyposażenie domowe, które można dość łatwo sprzedać – np. komputer, pralkę, kamerę, mikrofalówkę czy hantle do ćwiczeń. Zawsze przyjmij wartości produktów, po których jesteś w stanie je sprzedać, a nie za ile je kupiłeś. Wpisz szacunkową wartość. Pomiń produkty mało warte, np. bieliznę czy stare meble. Od sumy wszystkich posiadanych rzeczy odejmij wszelkie kredyty i raty. Pamiętaj, że jeśli posiadasz kredyt hipoteczny, wpisz wartość nieruchomości w rzeczy posiadane, a odejmij od tego kapitał pozostały do spłaty.

Przy pierwszym takim audycie zapewne będziesz musiał pomęczyć się godzinę lub dwie. Oczywiście nie wpisuj wartości wszystkich posiadanych drobnych rzeczy. Ustal, że wpisujesz rzeczy warte np. co najmniej 100 zł. Wszędzie opieraj się o szacunkowe kwoty. Gdy zrobisz taki arkusz wartości netto, zobaczysz jaki w rzeczywistości jest Twój majątek. A może zobaczysz, że jesteś niestety na minusie. Wtedy pracuj nad tym, aby to zmienić. Powtarzaj tworzenie akrusza wartości netto co pół roku albo co rok. Dzięki temu zrozumiesz, czy Twój majątek powiększa się, czy nie. Uwzględnij w nim inflację. Każdego roku odejmij poziom inflacji od poprzedniej wartości, aby ocenić, czy Twoja rzeczywista wartość netto jest większa, niż spadek wartości pieniądza w czasie.

Podsumowanie

Pora przejść do podsumowania! 🙂

Nie wiem, czy ten odcinek nie będzie przypadkiem najdłuższy spośród wszystkich odcinków Podcastu Na Zdrowie, ale wiele na to wskazuje. A nie powiedziałem w nim o tak wielu tematach, o tak wielu kwestiach. Temat finansów jest niesamowicie istotny, dotyczy naszych przekonań, psychiki, ma wpływ na zdrowie, relacje i całą przyszłość naszą i naszych rodzin. Dlatego uważam, że finanse to jeden z elementów holistycznie rozumianego zdrowia, obok czynników takich jak: aktywność fizyczna, sen, odżywianie, radzenie sobie ze stresem, umiejętność komunikacji czy praca z własnymi przekonaniami. Podsumujmy zatem najważniejsze kwestie, o których do tej pory powiedziałem.

  • Pieniądz to uniwersalny towar, który możemy wymieniać za inne towary lub usługi. Bez pieniądza, musielibyśmy płacić w barterze, np. za ostrzyżenie włosów fryzjer mógłby zechcieć kilka kilogramów ryżu. To nie jest wygodne, a umowny towar, jakim jest pieniądz, pozwala na swobodne i łatwe wymienianie między sobą różnych produktów i usług.
  • To, ile pieniędzy kosztuje jakiś produkt lub usługa jest zależne przede wszystkim od tego, ile ludzie są w stanie za nie zapłacić. Mówiąc inaczej: to rynek kształtuje ceny. Jeśli nikt nie chce kupić danego towaru, zwykle jego cena ulega zmniejszeniu się. Jeśli zapotrzebowanie jest duże, a towaru lub usługi mało, jego cena zwykle będzie rosła. Jest to prawo popytu i podaży.
  • Tak samo, to ile zarabiasz, zależy przede wszystkim od wartości wnoszonej przez Ciebie w rynek. Rzecz jasna, znajdą się przykłady nieadekwatnie wycenianych prac, np. niektórych urzędników. Co do zasady jednak, aby dużo zarabiać, potrzebujesz mieć trudno-zastępowalne umiejętności i kompetencje. Im bardziej elitarną masz wiedzę lub umiejętności, tym więcej ludzie będą chcieli Ci zapłacić. Przykładowo, zwykły pracownik budowlany zajmujący się remontami zarobi kilka tysięcy miesięcznie. Jednak inna osoba, robiąca swoją pracę bardzo dokładnie i sumiennie, może zarobić nawet kilkanaście tysięcy, ponieważ będzie mieć wielu klientów z poleceń i będzie w stanie podnieść ceny swoich usług.
  • Pieniądze są ważne w życiu. Za pieniądze można zdobyć zdrowie, poprawić swoje relacje z rodziną, zredukować stres, zdobyć więcej wolnego czasu, zwiększyć niezależność i łatwiej i szybciej się rozwijać. 
  • Przed bogaceniem się bardzo często powstrzymują nas błędne i szkodliwe przekonania, dlatego koniecznie trzeba walczyć z nimi, jeśli występują.
  • Pod żadnym pozorem nie żyj na długu. Długi, szczególnie w formie szybkich pożyczek to droga w dół, stawanie się czyimś niewolnikiem. Nie możesz wydawać pieniędzy, jeśli ich nie masz. Przyjmij to, że nie da się zejść poniżej zera. Musisz mieć nadwyżkę, czy tego chcesz, czy nie.
  • Aby mieć więcej pieniędzy, zainteresuj się równolegle trzema filarami: zarabianiem więcej, oszczędzaniem oraz inwestowaniem. Jeśli nie masz żadnych oszczędności, skup się zarabianiu więcej i wydawaniu mniej. Jeśli jesteś w stanie, zacznij oszczędzać. Jeśli oszczędzasz i pojawiają się nadwyżki, zacznij interesować się ich inwestowaniem.
  • Koniecznie stwórz swoją poduszkę finansową. Najpierw powinna to być mała, nienaruszalna awaryjna kwota, która pozwala przeżyć około 2-3 miesiące bez zarabiania. To może być np. 2-4 tys. złotych. Następnie zbuduj standardową poduszkę bezpieczeństwa, czyli łatwo dostępną gotówkę pozwalającą przeżyć około 6-12 miesięcy bez zarabiania. Im mniej pewny i pożądany masz zawód, tym większa powinna ona być. Dobremu lekarzowi wystarczy 6-miesięczna poduszka, lecz w przypadku np. przedsiębiorcy działającego na rynku eventowym, dobrze jest mieć zebrane na nawet 24 miesiące.
  • Gdy otrzymujesz wypłatę, najpierw odłóż trochę, zanim przekażesz pieniądze innym.
  • Aby więcej zarabiać, zwiększaj swoje umiejętności i wiedzę, zdobywaj doświadczenie i wykonuj dobrze swoją pracę. Jeśli dotrwałeś aż do tego momentu w słuchaniu tego podcastu, to wiem, że nie jesteś kolejną osobą, która wszystko chce robić byle jak, na odwal. Tacy ludzie nie będą nigdy zarabiać wiele, bo nie dają od siebie wystarczająco dużo wartości. Jeśli potrzebujesz, dorabiaj oprócz zwykłej pracy. Ofert i pomysłów na płatne zlecenia jest mnóstwo, trzeba tylko chcieć. Zajrzyj np. na portal useme. Nie bój się zmieniać pracy. Nie bój się prosić o podwyżkę. Bądź uczciwy, a z wiekiem zaczniesz zarabiać coraz więcej.
  • Prawdopodobnie lepiej będzie, jeśli znajdziesz pracę, w której dobrze się czujesz. Jeśli pracujesz w zawodzie, którego nienawidzisz, ciężko będzie Ci się starać i dodatkowo rozwijać. Jeśli jednak zupełnie nie wiesz co chcesz robić, próbuj różnych rzeczy. Warto natomiast w pierwszych latach wchodzenia na rynek pracy podejmować się zawodów, które dadzą Ci okazję więcej zarobić. Jeśli od młodych lat będziesz mieć pieniądze, możliwe będzie np. podjęcie się kursu i przekwalifikowanie.
  • Inwestuj w umiejętności miękkie i umiejętności uczenia się, szczególnie, jeśli przed Tobą jeszcze wiele lat pracy. Świat zmienia się dynamicznie i prawdopodobnie nie będziesz do końca życia pracować w tym samym zawodzie. Dobrze jest umieć się adaptować do aktualnych warunków.
  • Oszczędzanie to przede wszystkim nie-tracenie pieniędzy. Nie dawaj się inflacji stylu życia. Nie musisz żyć na pokaz. Być może ulegasz wykreowanym przez korporacje standardom dotyczącym stylu życia i żyjesz sztucznie, na pokaz przed innymi. Ważny aspekt dotyczący poziomu życia to fakt, że zmniejszenie poziomu nie oznacza wcale niskiego poziomu. Nawet, jeśli ktoś żyje dość minimalistycznie, to może być to bardzo wysoki poziom. Nie patrz się więc na to zerojedynkowo. Ja nie mam samochodu i nie uważam, abym przez to miał niski poziom życia. A nawet przeciwnie, to oszczędza mi pieniądze i zapewnia spontaniczną aktywność fizyczną. Pewnie kiedyś kupię sobie samochód, ale teraz mi się on po prostu nie opłaca, ponieważ zbyt rzadko jeżdżę poza miasto, a mieszkam blisko centrum. Dlatego jeżdżę rowerem.
  • Kontroluj swoje wydatki i zapisuj je. Korzystaj z dowolnej aplikacji lub zwykłej tabeli w excelu. Zapisuj przychody i wydatki. Obserwuj, ile posiadasz. 
  • Wyklucz wszelkie przecieki finansowe, takie jak np. niepotrzebne opłaty za kartę czy nieużywane abonamenty. Małe liczby zamieniają się w wielkie liczby.
  • Jeśli potrzebujesz, prowadź budżet domowy. Polega on na wstępnej dystrybucji pieniędzy, zanim jeszcze je otrzymasz. Rozdziel swoją pensję, a więc po prostu zadecyduj ile na co wydasz. W linkach do tego odcinka znajdziesz poradniki dotyczące tego, jak robić budżet domowy.
  • Zachowuj rozsądek i nie oszczędzaj w głupi sposób. Niektórzy ludzie potrafią zmarnować godzinę swojego czasu, aby zaoszczędzić na czymś 40 groszy. Nie ma sensu wielogodzinne przeszukiwanie allegro pod względem zaoszczędzenia kilku złotych na łącznym zakupie kilku produktów. To się po prostu nie opłaca. Czas jest cenny. Dodatkowo, kupuj produkty i usługi wysokiej jakości. One opłacają się zwykle bardziej, niż ich tańsze odpowiedniki.
  • Inwestowanie to wykorzystywanie pieniędzy w taki sposób, aby zwiększyć ich ilość. Podstawą zarówno oszczędzania jak i inwestowania, jest nie-tracenie tego co masz. Większość inwestycji gwarantujących wysokie stopy zwrotu niesie za sobą ryzyko utraty środków. Inwestycje bardziej pewne, zwykle cechują się niskimi stopami zwrotu lub wymagają dużego nakładu pracy.
  • Im jesteś młodszą osobą, tym więcej inwestuj w siebie. Kupuj kursy, książki, warsztaty, sprzęt potrzebny do prowadzenia działalności zarobkowej, dbaj o swoje zdrowie. Jeśli zamierzasz założyć firmę, skup się na tym. Aktywna inwestycja pieniędzy, wymagająca dużego nakładu pracy, bardzo często przynosi duże stopy zwrotu, a nawet w przypadku niepowodzenia zyskasz cenne doświadczenie.
  • Jeśli chcesz odkładać pieniądze na okres po 60 roku życia, odkładaj swoje środki przez sprawdzone fundusze lub metody w ramach IKE, wtedy unikniesz podatku od zysków kapitałowych. Jeśli planujesz zabezpieczenie środków na okres kilku lat, stosunkowo dobrym wyborem są obligacje indeksowane inflacją. Aby przechowywać wartość pieniądza przez lata, sprawdzają się na przykład metale szlachetne lub nieruchomości. Jeśli lubisz ryzyko i akceptujesz ewentualne straty, zainteresuj się tematem akcji, kryptowalut czy rynku forex. 
  • Podstawą zabezpieczenia swojego majątku jest jego dywersyfikacja, a więc posiadanie różnych klas aktywów, w różnych miejscach, w różnych walutach.
  • Dywersyfikuj też oszczędności przeznaczone pod inwestycje. Część z nich możesz inwestować w bardzo bezpieczne produkty, a część możesz przeznaczyć na spekulacje. Jeśli przeznaczasz pieniądze na spekulacje, musisz zaakceptowować, że możesz stracić nawet całą zainwestowaną kwotę.
  • Obserwuj trendy rynków, zainteresuj się tematyką finansów. Mamy dostęp do niezliczonej ilości informacji o tematyce finansów. Nie traktuj pieniędzy jak tematu tabu. Mów o nich równie często, jak często z nich korzystasz. Traktuj je tak samo, jak inne dziedziny życia. Są one nieodłącznym elementem funkcjonowania w społeczeństwie.

Pieniądze to temat, który będzie Ci towarzyszył przez całe życie. Zainwestuj w wiedzę na temat pieniędzy, dzięki temu nie będą one w przyszłości problemem, ale narzędziem do realizacji Twoich pasji i celów.

Odpowiadając na tytułowe pytanie: za pieniądze możesz kupić bardzo dużo zdrowia. Naprawdę bardzo. Zdrowe jedzenie, oszczędność czasu, prywatna opieka medyczna, trener personalny, zabiegi w spa, masaż, catering dietetyczny, łatwość transportu, brak kłótni o pieniądze, wygodny materac, ergonomiczne biurko, oczyszczacz powietrza, profilaktyczne badania, dostęp do najlepszego dentysty czy psychoterapeuty, możliwość pomagania innym. Ty teraz już wiesz jak to działa, ale naprawdę mnóstwo innych osób nie docenia tego, jak ogromną rolę w naszym życiu pełnią pieniądze. Rolę w sferze zdrowia, ogólnej jakości życia, relacji, możliwości samorozwoju, bezpieczeństwa, niezależności, większej pewności siebie, redukcji stresu itd. Możesz wysłać swoim znajomym link do tego odcinka podcastu, aby również skorzystali. 

Zakończenie

Dziękuję, że nadal tu jesteś. Ten podcast powstawał dłuższy czas, ale chciałem zebrać jeszcze odrobinę informacji, aby móc je upakować w solidną, konkretną pigułę wiedzy. Z pewnością do tematyki finansów będę jeszcze wracał, jeśli nie w podcaście, to w formie artykułów, poradników czy też na youtubie. Zapraszam do zasubskrybowania moich obydwu kanałów na YouTubie oraz kanału Podcastu Na Zdrowie, dzięki czemu zachęcisz mnie do dalszego działania i nie przegapisz nowych materiałów. Nie będę przedłużać, bo ten podcast i tak wyszedł naprawdę długi! Powiem więc standardowe: do usłyszenia w kolejnym odcinku Podcastu Na Zdrowie. Na razie, cześć!

Wróć do listy odcinków


Pozostałe informacje

Oprawa dźwiękowa:
Summer Nights by LiQWYD | https://www.instagram.com/liqwyd
Music promoted by https://www.free-stock-music.com
Creative Commons Attribution 3.0 Unported License
https://creativecommons.org/licenses/by/3.0/deed.en_US
Special Agent None by Alexander Nakarada | https://www.serpentsoundstudios.com
Music promoted by https://www.free-stock-music.com
Attribution 4.0 International (CC BY 4.0)
https://creativecommons.org/licenses/by/4.0/
Montaż: Audacity
Mikrofon: Fifine K669B

Wróć do listy odcinków

  1. Przemek

    Genialny wpis, podesłałem znajomemu 🙂 Nie widziałem takiej informacji albo pominąłem, ale dodałbym od siebie, że aby zwiększać zarobki warto skalować biznes, delegować zadania innym. Nie starać się robić wszystkiego samemu.

Leave a Reply